poniedziałek, 27 czerwca 2016

sobota, 18 czerwca 2016

Majówka w Krakowie

Była tak dawno, że można już było o niej zapomnieć.
Zdjęcia, z powodu zabiegania, długo niezgrane z aparatu.
Dzisiaj wracam wspomnieniami, bo było naprawdę pięknie.
W Krakowie, podczas długiego, majowego weekendu z Mami.

Arne Schmitt i Jarmark Rzemiosła na Rynku Głównym.
Uroczy mały chłopiec pochłonięty swoim rowerkiem 
pod murami Katedry Wawelskiej. 
Wawel, kawiarnia na Grodzkiej i łabędzie nad Wisłą.
Na rejs statkiem niestety nie wystarczyło już baterii, szkoda.

Jeszcze zagadka z rodzaju "znajdź na obrazku": gdzie jest samolot? ;)



















wtorek, 14 czerwca 2016

'No matter what - You are great God'

Przez cały prawie maj słuchałam Amandy Cook,
która zabrała mnie w cudowną podróż w Brave New World.
Teraz, w czerwcu, towarzyszy mi Kristene DiMarco
i wspaniałe przesłanie pięknych utworów z płyty Mighty.
Znów mam problem z wybraniem jednej tylko piosenki...

No matter what - He is great God!


sobota, 11 czerwca 2016

we mgle

Czasami czuję się tak, 
jakbym kroczyła we mgle.
Nie proszę, Ojcze, byś ją rozproszył.
Proszę tylko, 
abym mogła mocniej poczuć
uścisk Twojej dłoni.
Mając pewność, że jesteś ze mną,
nie muszę się niczego lękać.


środa, 8 czerwca 2016

Za późno.

Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą... 
Jan Twardowski

W dorosłym życiu po prostu na niektóre rzeczy nie ma czasu,
a potem jest już tylko za późno. 
Ilona Wiśniewska

...Kochana moja...
Nasze życie jest piękne, a składa się z tragicznych sytuacji.
Musimy się uczyć ciągle i każdego dnia, jak je właściwie wykorzystywać,
przedkładać priorytetowe sprawy na początek,
aby dobrze przeżyć życie zdążając do wieczności. 
moja M.K.

...Bo pierwsze ma być pierwsze... 
Czesław Miłosz

Naucz nas liczyć dni nasze,
abyśmy posiedli mądre serce! 
Psalm 90:12


Miałam na to ponad dwadzieścia lat.
Nie zdążyłam. Teraz już za późno.
Zamiast rozmowy, już tylko milczenie.
Nieopowiedziana historia na zawsze utraciła głos
wraz z uchodzącym życiem.
The rest is silence.

wtorek, 7 czerwca 2016

Jednak wiem...!

Miękka zieleń lasów i łąk
i piękna pieśń ze starego śpiewnika.
Ostatnie majowe wzruszenia.


Nie wie, dlaczego miłość Swą Pan Bóg mi poznać dał, 
jak wielkie Jego łaski są, że życie za mnie dał...


Nie wiem, dlaczego wiary moc udzielił duszy mej, 
jak znikła z serca zwątpień noc w promieniach łaski tej....


Nie wiem, jak Jego Święty Duch mą myśl skierował wzwyż, 
jak duszy mej otworzył słuch, mój zwrócił wzrok na krzyż...


Nie wiem też, ile bólu, trwóg, radości błogich dni, 
pielgrzymce mej wyznaczył Bóg, lecz wiem, że bliskim mi...


Nie wiem też, kiedy przyjdzie czas, czy w nocy, czy wśród dnia, 
gdy Pan zawoła wszystkich nas, korony złote da...


Jednak wiem, komum ja uwierzył i nic z Chrystusem mię nie rozłączy, 
jam swe życie Mu powierzył i wiem, dokąd zajdę z Nim!