poniedziałek, 5 maja 2014

Cenniejsza niż perły

Ania Shirley miała dylemat. Poważny.
Przedstawiła go Mateuszowi Cuthbertowi w drodze na Zielone Wzgórze.

"Gdyby mógł pan dokonać wyboru, wolałby pan być niebiańsko piękny, błyskotliwie inteligentny czy anielsko dobry?"

Niełatwo wybrać spośród tych trzech...
A jednak trzeba przecież określić kim chciałoby się być.

Droga panno Shirley, czy nie wystarczyłoby być po prostu eshet chayil...?


Dzielna kobieta 
- trudno o taką - 
jej wartość przewyższa perły. 
(Przyp. 31,10)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz