niedziela, 19 stycznia 2014

Wciąż mnie zadziwiasz, Boże...

Życie jest piękne.
Czasami mówimy, że to nie prawda.
Jest trudne, mówimy.
Mylimy pojęcia, bo "trudny" nie jest antonimem "pięknego".
Nie wszystko, co trudne przestaje być piękne... jak trafnie podsumowała M.



"Wciąż mnie zadziwiasz, Panie... 
wciąż mnie zadziwiasz sobą, 
codziennie i na nowo...." 
Każdego dnia odkrywam coś nowego.
Wciąż lepiej Cię poznaję.
Każdy dzień przynosi nowe radości i cuda.
Małe wielkie odkrycia.
Ty, Boże, uczysz mnie dostrzegać piękno, nawet w tym, co trudne.
Jałową ścieżkę zamieniasz w kwitnący ogród błogosławieństwa.
Uwielbiam ten moment odkrycia, gdy pozornie niepasujące do siebie elementy układanki, nagle zaczynają tworzyć kompletną, przemyślaną całość.
Kiedy nagle zaczynam rozumieć.
I mogę powiedzieć z uśmiechem - dziękuję.
Wciąż mnie zadziwiasz...
Wciąż mnie zachwycasz...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz