Chociaż dla mnie, odkąd zobaczyłam pewną reklamę,
melodią świątecznego powrotu do domu jest ten utwór.
Zwłaszcza, że u mnie zamiast driving jednak riding.
Słuchając kompozycji Jo Blankenburga, pakuję walizkę.
Co wcale nie jest takie proste.
Zabrać wszystkie potrzebne rzeczy
i nie przeistoczyć się w wielbłąda..
W filmach wygląda to tak...
Źródło zdjęcia: Internet
...w prawdziwym życiu jednak nieco inaczej... :)
Źródło zdjęcia: Internet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz