Co jakiś czas wraca do mnie ten film. Piękny. Poruszający. Trochę smutny. Promujący tak bliskie mi wartości. Głęboko w serce zapadły mi słowa Elizabeth Bishop: "Wiele lat temu podjęłam decyzję, by iść za Bogiem... bezwarunkowo".
Zdecydowałem pójść za Jezusem, nie wrócę już, nie wrócę już;
(...) chociaż samotny tą drogą idę, nie wrócę już, nie wrócę już..."
English This movie keeps coming back to me. Beautiful. Touching. A bit sad. Promoting values I strongly believe in. It touches me deeply as the main character, Elizabeth Bishop, says: "Many years ago I've made a commitment... to follow God... unconditionally".
I have decided to follow Jesus, no turning back, no turning back;
(...) though none go with me, no turning back, no turning back..."
Źródło zdjęcia: Internet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz