z jasnego nieba cicho spadał miękki puch
skrzypiał pod nogami
bielą okrywał świat zamieniając go
w piękną, zimową krainę cudów
Have you entered the treasury of snow...?*
Dzisiaj poczułam się tak, jakby pozwolono mi zajrzeć tam przez dziurkę od klucza.
*ks. Joba 38:22
Cisza,majestat, tajemnica..piekne fotografie.
OdpowiedzUsuń"cisza, majestat, tajemnica..." - pięknie to ujęłaś słowami Ameli.
UsuńDziękuję :)