myślę o szczęściu.
O szczęściu myślę też wybierając różowe tulipany i herbaciane róże.
Refleksje o szczęściu snują się w myślach również podczas podróży, gdy kolejne pokonywane kilometry przesuwają za oknami pociągu znane krajobrazy pól, łąk i lasów, wsi i małych miasteczek.
W pogodną, bezchmurną noc podnoszę wzrok i z zachwytem wpatruję się w rozgwieżdżone niebo. Myślę o szczęściu.
O szczęściu myślę także w chwili, gdy przychodzi smutek; kiedy chmury zwątpienia i zniechęcenia zakrywają horyzont.
O szczęściu, które nie jest zależne od okoliczności, stanu posiadania czy ludzi, którzy mogą zawieść lub zranić, którzy popełniają błędy.
O szczęściu, które jest zależne od Osoby, która nie może zawieść, która się nie zmienia, która kocha bezwarunkowo.
Lecz moim szczęściem być blisko Boga... Masz rację, Psalmisto.
O tym szczęściu staram się opowiedzieć grupie nastolatków, która być może nigdy nie słyszała, że słowa "Jezus Chrystus" i "szczęście" mogą mieć ze sobą coś wspólnego.
O szczęściu, które znam z autopsji.
Ach, jak dobry jest Pan!
Skosztujcie, zobaczcie, szczęśliwy, kto u Niego szuka ocalenia.
Ps 34:9*
O Panie Zastępów, jak szczęśliwi są ci, którzy Tobie ufają!
Ps 84:13*
To Ty mi pokazujesz drogę do życia,
a przed Twym obliczem - pełnia radości,
po Twej prawicy radość trwa na wieki.
Ps 16:11*
*cytaty z: Biblia Warszawsko-Praska (1997)
"Szczęśliwym być - dla Boga żyć i czekać, aż On przyjdzie!"
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Dareczka:)
Dokładnie tak, Dareczko! :)
UsuńAh.... wzruszylam sie.... :-)
OdpowiedzUsuńM.K.
:) Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń