sobota, 11 lutego 2017

the common cold

Było tak odkąd pamiętam.
Zawsze gdy chorowałam, moje łóżko zmieniało się w warownię
książek, map i notesów, a dawniej jeszcze zabawek, wyszywanek, kredek itp.

A w Londynie od trzech dni pada śnieg.
Zostają po nim, niestety, jedynie mokre ulice.
I przeziębienie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz