Gdy wysiadłam z autokaru na przystanku znajdującym się na dużym parkingu przy centrum rozrywki i sportu, stałam się jedną z 3,5 miliona turystów, którzy co roku odwiedzają to bodajże najsłynniejsze miasto w hrabstawie Warwickshire. A wszystko dzięki temu, że pewnemu człowiekowi, który urodził się tutaj w XVI wieku, a później także zmarł - i pozostawił po sobie 38 sztuk teatralnych i 154 sonety oraz kilka innych utworów - udało się zrobić karierę. Zanim jednak pokażę miejsca z nim związane, zapraszam na spacer po Stratford, które jest naprawdę pięknym, pełnym uroku miastem. Któremu należy się własna tożsamość, poza nazwyskiem słynnego mieszkańca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz