Myślałam, że to będzie jeden z tych uroczych, podnoszących na duchu filmów. Choć wiedziałam, że to opowieść z odniesieniami do wojny, nie miałam pojęcia, że na tle malowniczych widoków i nastrojowych ujęć powojennego Londynu rozegra się tak dramatyczna, skomplikowana historia. The Guernsey Literary & Potato Peel Pie Society zaliczyłabym do filmów z kategorii katharsis. Zaczarował mnie swoją atmosferą, tamtymi czasami i mistrzowskimi ujęciami oraz doskonałą grą aktorską, ale z kina wychodziłam z głową pełną rozmyślań i pytań wagi najcięższej. Niemniej jednak polecam!
English I thought it would be one of those charming, heart-warming movies. Although I knew there are some wartime connections in the film, I had no idea that it would be such a dramatic and complicated story, with scenic views and atmospheric post-war London in the background. I would say that The Guernsey Literary & Potato Peel Pie Society is one of those catharsis movies as I call them. It's charming and atmospheric, so fascinating being set in post-war 1940s, and the cast is amazing; nevertheless I left the cinema with heavyweight questions and musings on my mind. I recommend it though!
Źródło zdjęcia: Internet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz